Mazury i Suwalszczyzna odkrywane na nowo Turystykę możemy liczyć na dużo kategorii – jeden z planów informuje o turystyce modnej i skutecznej, kwalifikowanej. Co popularne w aktualnych latach wzrosło zainteresowanie turystyką aktywną nie ale w Polsce. Coraz bardziej nas zajmuje szukanie miejsc mniej znanych, ale poprzez to znacznie niezwykłych i wspaniałych. Przypadkiem może północno-wschodni zakątek Polski.
Nie właśnie wielkie jeziora
Oczywiście wciąż największym uznaniem zajmują się Wielkie Jeziora Mazurskie. W terminie letnim, lecz jednocześnie pd koniec miesiąca a do połowy września chodzi tu setki, i nawet już tysiące łódek. Inwestorzy walczą o grunty nad jeziorem, planując nierzadko wielomilionowe inwestycje.
Niestety, dla wytrawnych żeglarzy problemem stoi się wzrastająca liczba motorówek plus wtedy nierzadko przypominających niewielkie stateczki. Wbrew to przy brzegach Wielkich Jezior Mazurskich pojawia się jeszcze więcej małych marin z kejami dla sprzętu wodnego. Najczęściej takie mariny dysponują również polami kempingowymi.
Etos żeglarstwa stosuje się chwiać? Część żeglarzy woli zacisze i szuka akwenów mniej „znanych”. Jednak to doskonale nie jest takie proste. Na jeziorach mniejszych (tych danych dużo na wschód) że o keje i mariny. Ale jako zacisze można potraktować Jezioro Wigry należące do najbogatszych w Polsce. Uważa się w granicach Wigierskiego Parku Krajowego a jedynym większym portem jest tamtejszy ośrodek PTTK. Właściwie jest uważać tutaj swoją łódkę, bo z wypożyczeniem możne być niestety. Większość widocznych łódek to „rezydenci”.
Wiele uroku mają nieduże-rynnowe jeziora siedzące w północno-wschodnim zakątku województwa warmińsko-mazurskiego. Przypadkiem może istnieć jezioro Gołdap, na którym nawet ostatnio pojawiły się żagielki. Można polecić przyjazd ze prostą łódką na bliskie Jezioro Czarne. Najistotniejsze w Polsce jezioro Hańcza niemal przez cały rok przyciąga płetwonurków.
Zaś w środowisku?
Zaś w towarzystwie tych niższych jezior wiele ciekawych osobliwości. Choćby Puszcza Romincka, dawny rewir łowiecki cesarza Wilhelma II. Niezapomniane wrażenie wpływa na turystach piramida-grobowiec w Rapie. Podobnie najwyższe w Polsce, nieczynne mosty kolejowe w Stańczykach i ślady po dawnym torowisku. Wybudowana na przełomie XVII i XIX wieku przez ród Farenheidów. Poszukiwacze historii poruszają się nie tylko Gierłożą i Mamerkami, lecz jednocześnie podgołdapskim kompleksem „Robinson”, dawną kwaterą wojsk Luftwaffe, gdzie może znajdowała się hamownia silników do rakiet V.
Zatem, kierunek północny-wschód i się na pewnie nie rozczarujemy.
zobacz również Mazury i Suwalszczyzna odkrywane na nowo